Jakość płynu, a stan układu hamulcowego
Jak zapobiec kosztownym usterkom
Odbierając nowy samochód od dealera marki otrzymujemy komplet dokumentów oraz wyposażenie, aby bezpiecznie podróżować ciesząc się nowym nabytkiem. Otrzymujemy jednocześnie informację, że „aby utrzymać gwarancję na nasz samochód musimy użytkować go zgodnie z przeznaczeniem oraz wykonywać przeglądy okresowe według zaleceń producenta samochodu”. Podczas takich przeglądów warsztat dokonuje oględzin technicznych samochodu, stanu karoserii, powłoki lakierniczej oraz wymiany elementów eksploatacyjnych wskazanych przez producenta według listy procedur przeglądowych. Przeglądy takie wykonywane są w zależności od przebiegu lub czasu użytkowania samochodu.
Po okresie ochrony gwarancyjnej samochodu większość użytkowników przenosi zlecenia wykonywania przeglądów do serwisów niezależnych. Najczęściej oczekując obsługi na identycznym lub porównywalnym poziomie w niższej cenie za materiały i samą usługę. Wymaga to od warsztatów niezależnych posiadania niezbędnej wiedzy, dokumentacji i wyposażenia warsztatowego, tak aby sprostać wymaganiom bardzo szybko zmieniającej się techniki motoryzacyjnej.
Mimo, że samochód trafia do serwisu niezależnego to warsztat dla poprawnego i bezpiecznego funkcjonowania samochodu powinien dalej dokonywać przeglądów, wymian i usprawnień według zaleceń producenta marki. Wiele serwisów niestety w celu ograniczenia ceny za usługę pomija wykonanie niektórych czynności wymaganych przez producenta. W konsekwencji takiego działania co prawda obniżają cenę usługi w danym momencie, ale niestety powodują generowanie dodatkowych kosztów w przyszłości. Najgorzej, jeśli dany podzespół ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo podróżujących.
Jedną z pomijanych czynności przeglądowych jest obsługa okresowa w układach hamulcowych. Takim oględzinom, wymianom bez względu na stan zużycia podlegają między innymi elementy zacisku hamulcowego, przewody hamulcowe elastyczne, płyn hamulcowy. Sam producent wymaga wymiany płynu hamulcowego co określony przebieg lub czas eksploatacji samochodu. Pomijanie tej bardzo ważnej czynności serwisowej skutkuje uszkodzeniami samych zacisków, przewodów hamulcowych oraz agregatów ABS/ESP. Pogarsza się jednocześnie czas reakcji samych systemów hamulcowych.
Firma ATE na przestrzeni 18 miesięcy przeprowadziła badania jakości płynu hamulcowego w pojazdach do 3,5 tony na terenie całej Polski. Okazało się, że 70 % badanych samochodów miało płyn hamulcowy do natychmiastowej wymiany a następne 15% do wymiany podczas najbliższego serwisu, przeglądu. Daje to informację o skali zaniedbań i pomijaniu tej bardzo ważnej czynności serwisowej.
Wykonanie wymiany płynu hamulcowego w samochodzie, w którym czynność ta była zaniedbywana niesie za sobą wiele problemów. Dochodzi do uszkodzeń zacisków poprzez „ukręcenie” odpowietrznika - ponieważ nikt go nie odkręcał przez długi okres czasu.
Jeśli wymiana dokonywana jest tak zwaną metodą tradycyjną przez przepompowanie płynu ruchami pedału hamulca uszkodzeniu ulega często sama pompa hamulcowa i wzmacniacz siły hamowania – „serwo”. Uszkodzenie pompy hamulcowej i często „serwa” jest spowodowane tym, że obydwa podzespoły pracując wykonują ruch posuwisto zwrotny w ograniczonym zakresie podczas normalnej pracy, eksploatacji. Ruch ten jest określony i ograniczony objętością płynu hamulcowego w układzie i budowaniem ciśnienia przez pompę hamulcową. Tłoki pompy hamulcowej „popychane” trzpieniem „serwa” wykonują taki ruch podczas hamowania kilka tysięcy razy podczas normalnej eksploatacji, ale pracują w tym ograniczonym zakresie. Kiedy wykonywana jest czynność wymiany płynu hamulcowego lub odpowietrzenia układu po serwisie metodą przez przepompowanie pedałem hamulca, uszczelki pompy hamulcowej zaczynają pracować w częściach pompy, gdzie przez często bardzo długi okres nie pracowały.
Zazwyczaj są to już powierzchnie porowate powstałe na skutek korozji wywołanej zawodnionym płynem hamulcowym.
Uszkodzenie samego „serwa” jest efektem tej samej operacji. Pod osłoną przeciw kurzową na części „serwa” od strony dźwigni pedału hamulca znajduje się tuleja prowadząca wraz z uszczelniaczem. Ruch tulei podczas codziennej eksploatacji ogranicza skok pompy hamulcowej. Podobnie jak w wypadku pompy hamulcowej dochodzi do uszkodzenia samego uszczelniacza „serwa”. Tuleja jest wykonana z tworzywa sztucznego, doszczelniona uszczelniaczem gumowym. Wypracowanie tulei spowodowane pracą dźwigni pedału hamulca oraz zanieczyszczeniami na jego powierzchni objawia się powstaniem rantu na tulei wejściowej. Wypracowany rant przechodząc kilkadziesiąt razy przez uszczelniacz wejściowy doprowadza do jego uszkodzenia. Niestety uszczelniacz nie jest dostępny jako część zamienna. Wymianie wymaga całe kompletne „serwo”.
Aby ograniczyć i wyeliminować możliwość uszkodzenia „serwa” i pompy hamulcowej Firma ATE zaleca stosowanie urządzeń, które służą do wymiany płynu hamulcowego i odpowietrzania układów hamulcowych. Wymiana przy użyciu takich urządzeń nie wymaga pompowania dźwignią pedału hamulca. Urządzenia ATE podają płyn hamulcowy pod określonym ciśnieniem bezpośrednio na zbiorniczek wyrównawczy. Co więcej we współczesnych systemach hamulcowych nie jest możliwa wymiana płynu hamulcowego i odpowietrzenie układu bez tego rodzaju urządzania. Oczywiście wymagana jest jednocześnie komunikacja urządzenia diagnostycznego z systemami przy tych czynnościach serwisowych.
W nowych systemach hamulcowych stosowane są różne rozwiązania, jedno z nich to system ATE MKC1(C2), gdzie naciskając na dźwignię pedału hamulca nie budujemy bezpośrednio ciśnienia w układzie hamulcowym. Ciśnienie w układzie jest budowane w zależności od sposobu reakcji kierowcy na dźwignię pedału hamulca lub działanie systemów tempomatów aktywnych, systemów aktywnego hamowania oraz hamowania rekuperacyjnego. W tych rozwiązaniach wymiana płynu hamulcowego i odpowietrzenie układu metodą tradycyjną przez przepompowanie doprowadza do uszkodzenia całego agregatu zespolonego. Koszty są bardzo wysokie a wymiana na nowy skomplikowana.
Nie można zapominać, że brak okresowej wymiany płynu hamulcowego doprowadza do uszkodzeń agregatów ABS/ESP. Jeśli warsztat dokonuje wymiany klocków hamulcowych również metodą tradycyjną przez bezpośrednie wciśnięcie tłoka hamulcowego do zacisku, przez brak wymian okresowych przetłacza zanieczyszczony płyn hamulcowy z zanieczyszczeniami do zbiorniczka wyrównawczego. Niestety po drodze jest właśnie agregat ABS/ESP, przez który płyn musi przepłynąć i problem gotowy - można zaobserwować zanieczyszczenia w zbiorniczku wyrównawczym. Jest to zanieczyszczony płyn, który w tym wypadku został przetłoczony przez agregat z zacisków hamulcowych podczas wymiany metodą tradycyjną. Dlatego zalecaniem ATE jest, aby podczas wymiany klocków hamulcowych odkręcić odpowietrznik przy zacisku i wyprowadzić zanieczyszczony płyn do butli zbierającej. Można jednocześnie zmierzyć temperaturę wrzenia płynu hamulcowego i wynik pomiaru w takim wypadku jest bardziej miarodajny niż próbka ze zbiorniczka wyrównawczego.
Podsumowując, brak systematycznej wymiany płynu hamulcowego skutkuje powstawaniem kosztownych usterek, którym jak najbardziej możemy zapobiec stosując się do zaleceń producentów samochodów. A co najważniejsze, pamiętajmy, że sprawny układ hamulcowy ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo nasze oraz pozostałych uczestników ruchu drogowego.